14 sierpnia 2010

Irak wciąż niespokojny


Nieznany strzelec zabił czterech policjantów i jednego przedstawiciela irackich władz w 30 minutowej strzelanie przy jednym z posterunków ustawionych wokół Bagdadu. Przez ten czas strzelec ostrzeliwał posterunki irackich sił bezpieczeństwa jak i również dzielnice zamieszkane przez sunnitów.
Jak podkreślają przedstawiciele irackiej policji może to być demonstracja siły rebeliantów, którzy na pewno nabrali pewności siebie po deklaracji prezydenta Obamy o zmianie charakteru działań stacjonujących tam żołnierzy USA.
Podobnej opinii jest większość irackich wojskowych tak jak chociażby głównodowodzący irackiej armii generał Babaker Zebari, który stwierdził niedawno: Nasza armia nie będzie w stanie przejąć kontroli nad krajem jeszcze przez kolejną dekadę. Gdyby mnie ktoś zapytał o wycofywanie wojsk, powiedziałbym politykom, że Amerykanie powinni zostać do 2020 roku, kiedy nasza armia będzie gotowa ich zastąpić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz