23 marca 2011

Niemcy wycofują się z operacji NATO na Morzu Śródziemnym


Niemcy wycofały się ze wszystkich operacji NATOwskich na Morzu Śródziemnym, jest to związane z brakiem zainteresowania w podjęciu akcji w ramach zawiązanej koalicji mającej zmusić rząd Libii do przestrzegania rezolucji ONZ. Flota niemiecka obecnie na tym akwenie posiada cztery okręty z łącznie 550 żołnierzami. Dodatkowo w rejonie obecnych jest kolejnych 70 żołnierzy niemieckich biorących udział w NATOwskich misjach Airborne Warning and Control System jednakże i oni zostaną wycofani do kraju na czas operacji koalicyjnej w Libanie. 
Aczkolwiek niemiecki rząd udostępnił swoje 22 dwie bazy wojskowe dla armii USA i jej działań w ramach 
operacji Odyssey Dawn.

20 marca 2011

Operacja Odyssey Dawn

Wczoraj rozpoczęła się koalicyjna operacja Odyssey Dawn mająca na celu przestrzeganie rezolucji ONZ nr 1973 o ochronie ludności cywilnej w Libii. Siły koalicyjne będą pilnować strefy zakazów lotów oraz chronić ludność cywilną przed przyszłymi atakami ze strony reżimu Kadafiego.
Siłami koalicji dowodzi admirał Samuel J. Locklear z pokładu amerykańskiego okrętu USS Mount Whitney wchodzącego w skład koalicyjnej floty składającej się z 25 okrętów USA, Włoch, Kanady, Wielkiej Brytanii i Francji.

16 marca 2011

Kaddafi kontynuje swój zwycięski marsz


Libijskie siły prorządowe są już w połowie drogi między Trypolisem, a główną twierdzą opozycji Benghazi. We wtorek wojska wkroczyły do jednego z kluczowych miast na tej drodze - do Ajdabiya. Przed wkroczeniem wojsk lojalistów miasto zostało zbombardowane przez lotnictwo jak twierdzą naoczni świadkowie. Miasto swą kluczową pozycje zawdzięcza możliwości dalszego posuwania się w kierunku Benghazi jak i w kierunku Tobruku oraz egipskiej granicy. Zapewne teraz wojska Kaddafiego oprócz uderzenia na twierdzę opozycji zajmą także pozycje na egipskiej granicy tak by uniemożliwić opozycji wycofanie się i okrążyć ich. Aczkolwiek arabska telewizja Al-Jazeera informuje, że walki o Benghazi jeszcze się nie zakończyły, a opozycja wciąż stawia opór siłom rządowym.
Pułkownik Kaddafi ostrzega także Zachód, że jakakolwiek próba interwencji w jego kraju sprawi, że jego wojska przyłączą się do jednostek Al-Kaidy by wspólnie stawić opór wojskom interwencyjnym.

14 marca 2011

Saudyjczycy wkraczają do Bahrajnu


Saudyjskie siły bezpieczeństwa wkroczyły do Bahrajnu by chronić tamtejszą mniejszość sunnicką w trakcie trwających obecnie antyrządowych protestów. Jak podają świadkowie ok. 200 pojazdów wojskowych przekroczyło granicę między oboma krajami w poniedziałek. Zapewne do zadań wojsk saudyjskich będzie strzeżenie rządowych instalacji w Bahrajnie. Jednakże protestująca opozycja nazywa tą decyzję okupacją, co może zaostrzyć trwający obecnie konflikt.
Saudyjczycy podkreślają, że ich wojska są częścią regionalnej koalicji mającej poprawić bezpieczeństwo w regionie, a którym kierować będzie Gulf Cooperation Council. 

09 marca 2011

Sun Zi - Sztuka wojenna


Sun Zi znany bardziej jako Sun Tzu jest twórcą najstarszego opracowania dotyczącego sztuki wojennej. Książka powstała najprawdopodobniej w IV w. p.n.e., a jej najnowszym opracowaniem na rynku polskim jest spolszczenie i opracowanie przez Roberta Stillera. Oprócz książki Carla von Clausewitza "O wojnie" uznawana jest za kanon myśli wojskowej. W opracowaniu Roberta Stillera znajdują się też teksty innego stratega chińskiego Wu Qi oraz Tan Daoji.
Czytając książkę, mimo świadomości czasu w jakim została napisana i pewnej dezaktualności, trudno nie zdziwić się trafności spostrzeżeń Sun Zi, które zrewolucjonizowały ówczesną myśl wojskową. Co więcej część porad Sun Zi można wciąż stosować dziś nie tylko na gruncie wojskowym.
Jego spostrzeżenia na temat znaczenia terenu, manewrowości, inicjatywy, ekonomii sił przydadzą się każdemu miłośnikowi gier strategicznych i taktycznych. Z czystym sumieniem mogę polecić tą lekturę każdemu zainteresowanemu tematem.

08 marca 2011

Kontrofensywa Kaddafiego


Żołnierze al-Kaddafiego dążą do przejęcia inicjatywy w Libii i przejęcia kontroli nad całym krajem. W związku z tym na wschodnimi miastami okupowanymi przez rebeliantów znów nadleciały rządowe samoloty. Naloty mają wzmocnić siłę uderzenia wojsk lądowych.
Wczoraj samoloty uderzyły na pozycje sił antyrządowych w okolicach miasta Ras Lanuf. Jest to dalszy ciąg kontrofensywy wojsk rządowych, które w niedziele przejęły część miast w okolicach Bin Jawwad i odparły siły rebeliantów od stolicy - Trypolisu.
W trakcie walk na pewno zginęło siedem osób, a kolejnych 50 zostało rannych. Walki między wojskiem, a rebeliantami wciąż trwają.

06 marca 2011

Somalijskie siły rządowe przeprowadzają kontrofensywe


Somalijskie siły rządowe, długo nie mogące przełamać sił rebeliantów przy granicy z Etiopią i Kenią w końcu przełamały impas. Miasto Bulo Hawo będące od dwóch lat w rękach islamskiej bojówki al-Shabab w końcu poddało się i przeszło pod rządową jurysdykcje. Siły rządowe wsparte przez żołnierzy Unii Afrykańskiej pełniących w Somalii misję Amisom.
Ofensywa na miasto rozpoczęła się wczesnym rankiem. W przeciągu trzy godzinnych walk zginęło dziesiątki bojowników, a reszta ścigana przez wojsko wycofała się na południe. Według świadków oprócz sił rządowych i żołnierzy misji pokojowej w operacji brali też udział żołnierze armii Etiopii. W trakcie walk zginęło 50 żołnierzy z sił pokojowych Unii Afrykańskiej aczkolwiek sama organizacja tego nie potwierdziła.
W rękach rebeliantów z ugrupowania al-Shabab wciąż pozostaje południowa część kraju, a bojownicy aktywnie walczą z siłami rządowymi i 8 000 żołnierzy z misji Amisom.

03 marca 2011

"Nie" dla interwencji w Libii


Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen zapowiedział, że Sojusz nie planuje żadnej interwencji wobec obecnych wydarzeń w Libii. Deklaracja ta padła po spotkaniu Rosja-NATO, które odbyło się wczoraj. Mimo braku reakcji na wydarzenia w Libii sekretarz generalny podkreślił, że Sojusz posiada plany na wypadek nawet najdramatyczniejszych wydarzeń w Libii. To już drugie spotkanie NATO w sprawie Libii aczkolwiek wciąż nie zdecydowało się na jakiekolwiek działania ani wsparcia którejś z walczących stron.
W podobnym duchu wypowiada się Liga Arabska, która nie zgadza się by w Libii do jakiejkolwiek interwencji krajów obcych miało dojść. Przedstawiciele Ligii podkreślają, że jest to konflikt wewnętrzny Libii i w związku z tym żaden inny kraj nie powinien ingerować w jej sprawy. Jedyną pomoc jaką sugeruje Liga Arabska jest pomoc organizacji pozarządowych, która miałaby być udzielona poszkodowanej ludności cywilnej.
Natomiast ONZ postanowiło zawiesić Libię w prawach członka w Radzie Praw Człowieka jako sankcje wobec brutalnego traktowania demonstrantów w trakcie trwających zamieszek.