Cała akcja odbicia zakładników odbywała się w trudnych warunkach atmosferycznych, w trakcie burzy piaskowej, co utrudniało prace pilotom Mi-17 i Mi-24, którzy wspierali polskich żołnierzy i afgańskie służby bezpieczeństwa.
Tegorocznym wyborom towarzyszyło więcej aktów przemocy, jednakże mniej było ofiar śmiertelnych w porównaniu do wyborów prezydenckich w 2009 roku. W tym roku zginęło w związku z wyborami siedmiu cywili, 11 funkcjonariuszy policji i afgańskiego wojska oraz czterech żołnierzy ISAF.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz