25 maja 2010

Polacy przejmują nową bazę w Afganistanie


Band-e Sardeh to nazwa nowej polskiej bazy w Afganistanie, jest ona najbardziej wysuniętą na wschód polską bazą położoną ok. 30 km od bazy w Ghazni. Polacy przejeli obowiązki od stacjonujących tam Amerykanów, którzy zajmowali się kontrolowaniem okolicy i współpracą z 4. kandakiem 3. Brygady Afgańskiej Narodowej Armii.
Obecnie w Band-e Sardeh przebywa wzmocniony pluton Zgrupowania Bojowego „Alfa”, którego głównymi zadaniami jest monitorowanie okolicy i kontrola szlaków handlowych prowadzących z Pakistanu w głąb Afganistanu, a także współpraca z afgańskimi żołnierzami. Polskim żołnierzom niezwykle zależy na dobrej współpracy z Afgańczykami podkreśla to ppłk Paweł Warda dowódca ZB "Alfa": Wszystko wskazuje na to, że tak będzie. 4. kandak jest najlepiej wyszkolonym z pododdziałów 3. Brygady (ANA). Świetnie radzi sobie w wykonywaniu powierzonych zadań i doskonale orientuje się w terenie

24 maja 2010

USMC dostaje nową amunicje

 
US Marine Corps w Afganistanie rozpoczeło użytkowanie nowej, wzmocnionej amunicji kalibru 5.56. Jako pierwsi amunicje dostali żołnierze z 1st i 3rd Battalion 6th Marines stacjonujące w Mardżeh. Każdy z batalionów dostał po 75 000 sztuk amunicji, aczkolwiek nie została jeszcze użyta w walkach.
Amunicja SOST (Special Operations Science and Technology) Mk 318 Mod 0, została skonstruowana pod karabinki M4, jednakże z powodzeniem można jej używać w M16, a nawet w SAWach (choć nie jest to zalecane).
Nowa amunicja ma mieć zwiększoną przebijalność, przez co łatwiej penetruje takie przeszkody jak wiatrochrony czy drzwi samochodowe by później bez przeszkód trafić w cel. Zwiększona została także moc tego pocisku dzięki czemu jak zapewniają amerykańscy marines można z nią bez problemu zabrać się na polowanie na "grubego zwierza". Pod tym względem porównywane są do myśliwskiej amunicji takiej jak Federal’s Trophy Bonded Bear Claw.

23 maja 2010

Atak na bazę w Afganistanie


Lotnisko polowe w Kandaharze zostało zaatakowane w sobotę. Ok. godziny 20 czasu lokalnego afgańscy partyzanci wystrzelili ok. pięciu rakiet w kierunku lotniska. Jedna z nich trafiła w zaplecze socjalne kandaharskiej bazy raniąc kilka osób personelu. W między czasie została ostrzelany jeden z północnych posterunków. Po kilkuminutowej wymianie ognia bojownicy wycofali się.
Jednakże jeszcze przez trzy godziny przez głośniki nadawany był komunikat o ataku na bazę.
Baza w Kandaharze jest drugą co do wielkości w Afganistanie. Atak ten odbył się cztery dni po tym jak została zaatakowana w podobny sposób największa baza sił koalicyjnych w Bagram.
Nie ustalono jeszcze tożsamości grup przeprowadzających oba ataki.

20 maja 2010

Sytuacja na granicach koreańskich staje się coraz bardziej napięta


Południowokoreańska korweta Cheonan, który zatonął w marcu został najprawdopodobniej został zatopiony torpedą. Rząd Seulu oskarża o to swojego północnego sąsiada, dowodem na być na to raport opublikowany w czwartek. Prezydent Korei Południowej Li Miung Bak ogłosił, że jego kraj podejmie zdecydowane kroki by Phenian przyznał się do winy. Rozważane są różnorodne możliwości od zwrócenia się do Rady Bezpieczeństwa ONZ po zwrócenie się do Waszyngtonu o dodatkowe sankcje wobec Korei Północnej.
Na to wystąpienie Phenian ogłosił, że w przypadku nałożenia jakichkolwiek sankcji na Koreę Północną mogą podjąć działania odwetowe łącznie z zerwaniem rozejmu z 1953 roku i wypowiedzeniem wojny swojemu południowemu sąsiadowi.



18 maja 2010

Rewolucja w lotnictwie

 
Silnik strumieniowy opracowywany wspólnie przez US Air Force, DARPA, NASA i Boeinga najprawdopodobniej zrewolucjonizuje lotnictwo wojskowe. Nowy silnik będzie w stanie rozpędzać prototyp X-51 do prędkości ponad 7 Machów, czyli powyżej 8000 km/h (dla porównania F-16 lata z prędkością maksymalną 2 Ma) i pozwoli lecieć z taką prędkością przez około godzinę. Pierwsze testy silnika odbędą się 25 maja.
Pracę nad programem rozpoczęto w latach '80, a zakończyć się mają 2025 roku nowym modelem samolotu, który będzie mógł przestrzeń kosmiczną bez zbędnych i kosztownych rakiet. Pierwsze testy silnika strumieniowego przeprowadzała NASA w ramach programu X-43, w trakcie dwóch udanych prób udało się rozpędzić maszynę do prędkości 9,5 Macha i utrzymać ją przez kilkanaście sekund. X-51 ma być w porównaniu z X-43 wolniejszy ale będzie korzystać z łatwiejszego w dostępności paliwa.

Żołnierze pakistańcy uderzyli na talibskie kryjówki


Pakistańscy żołnierze zabili 58 bojowników ukrywających się w północno-zachodnim Pakistanie. Połączony atak sił powietrznych i lądowych w niedziele były uwieńczeniem wielomiesięcznej kampanii przeciw afgańskim talibom, posiadających swoje zaplecze na terytorium Pakistanu.
Kampania przeciw talibom rozpoczęła się w połowie marce w regionie Południowego Waziristanu, lądowa ofensywa wsparta ogniem artylerii i sił powietrznych pochłonęła już kilkuset bojowników w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy.
Niedzielny atak rozpoczęto na ranem w wioskach Dabori, Gojar i Kamer Mela natarciem odrzutowców i helikopterów, w trakcie którego zabito 40 bojowników. Później w trakcie tego dnia pakistańscy żołnierze zaatakowali talibskie kryjówki w okolicach wioski Koul, gdzie udało zabić się kolejnych 18 bojowników. W trakcie walk zostało rannych 5 pakistańskich żołnierzy.

Grupa ekspertów NATO przekazała swój raport sekretarzowi generalnemu NATO Andersowi Foghowi Rasmussenowi na temat nowej koncepcji rozwoju i przyszłości Paktu Północnoatlantyckiego. Na podstawie tego dokumentu 19-20 listopada na szczycie NATO opracowana będzie nowa koncepcja działań NATO, która zastąpi obecną ustanowioną w 1999 roku.
Według raportu artykuł piąty o wzajemnej obronie członków NATO, ma być podstawowym zadaniem Sojuszu. Jednakże eksperci zaznaczają, że warunki, które decydują o bezpieczeństwie poszczególnych państw Sojuszu zmieniły się z biegiem czasu i NATO musi się dostosować do nowych realiów. Sekretarz generalny podkreślił to słowami: Fundamentalnym zadaniem NATO pozostaje obrona terytorialna, ale raport jasno stwierdza, że w celu zapewnienia skutecznej obrony terytorium, możemy potrzebować czasem wyjść poza nasze terytorium, jak w Afganistanie. (...) W naszych czasach musimy zdać sobie sprawę, że także cyberataki mogą mieć niszczące konsekwencje, więc obrona terytorium może zacząć się już w cyberprzestrzeni. Obrona terytorium to więcej niż tylko czołgi wzdłuż naszych fizycznych granic
Ponad to uznano sojusz z Rosją jako strategiczny dla bezpieczeństwa w regionie euroatlantyckim, dodatkowo wymieniano potrzebę partnerstwa z takimi krajami czy organizacjami jak Japonia, Australia, Nowa Zelandia, Unia Europejska, OBWE.

16 maja 2010

Ian Hope - Dancing with the Dushman: Command Imperatives for the Counter-Insurgency Fight in Afghanistan

Pozostając w afgańskiej lekturze sięgnąłem po kolejną pozycje. Tym razem autorstwa podpułkownika kanadyjskiej armii Iana Hope'a, dowodzącego TF Orion w 2006 roku. Opisuje on w niej swoją służbę w Afganistanie i problemy z jakimi miał styczność w trakcie burzliwych walk w okolicach Kandaharu i ich akcji wspierających sojusznicze kontyngenty w sąsiednich prowincjach.
Do plusów tej książki niewątpliwie można zaliczyć analizę przeciwnika, jaką poczynił, jego zwyczajów, taktyki, nawet środowiska w którym się obraca (zarówno geograficznych, jak i społecznym). Innym plusem tej książki jest próba odnalezienia najskuteczniejszej taktyki w walce kontrpartyzanckiej (co kilkukrotnie podkreśla, że walczył w nie w ramach regularnego konfliktu czy wojny kontrterrorystycznej). Wszystko to okrasza w miarę solidnymi opisami swoich działań i walk z talibami.
Mimo to książkę czytało się trudno i nie chodzi tu tylko o język w którym została wydana (w Polsce wydana tylko w języku angielskim) po prostu napisana jest nieciekawie. Opisy walk są nużące, a niektóre wnioski wręcz banalne jak chociażby te o dostosowaniu się do realiów wojny, a nie garnizonu. Choć z drugiej strony być może nie wszyscy.
Kończąc tą bardzo krótką recenzje, jeśli macie darmowy dostęp do tej pozycji, bądź jeśli jesteście bardzo zainteresowani tą tematyką, można zapoznać się z tą książką, jednakże osobiście nie polecam kupna.

13 maja 2010

OBRUM pracuje nad nowym wozem bojowym


Uniwersalna gąsienicowa platforma bojowa, ma być jedną z nowocześniejszych konstrukcji w Europie. W przyszłości ma stać się podstawą polskiego lekkiego czołgu, jak i rodziny zunifikowanych wozów bojowych.
Korpus podwozia został już skończony w maju 2010 roku i jest już gotowy do rozpoczęcia montażu podsystemów. Część z nich już została dostarczona jak właz mechanika-kierowcy, jego siedzisko oraz siedzenia desantu, przednich świateł część z nich jak okrywy, luki, tylna rampa wraz z tylnymi drzwiami są w ostatecznej fazie produkcji.
Dodatkowo testowany jest silnik, który najprawdopodobniej będzie wykorzystany w tej platformie, jest to silnik firmy MTU typu 8V199 TE20 wraz z nimi podzespołami wchodzącymi w skład układu napędowego.
W ostatecznej fazie produkcji jest także wieża, która będzie wyposażona w 120mm armatę CGT, dostarczoną przez szwajcarską firmę RUAG.
Prędkość prac jednak zależy od tego czy MON i WP aktywnie wesprą ten projekt, którego wielkim zwolenikiem był ś.p. gen. Tadeusz Buk.

08 maja 2010

Pakistan testuje rakiety balistyczne


Dziś władze Pakistanu poinformowały, że udało im przeprowadzić testy dwóch rakiet balistycznych, zdolnych do przenoszenia ładunków konwencjonalnych jak i nuklearnych. Rakiety Shaheen-1 o zasięgu 650 km i Ghaznavi o zasięgu 290 km zostały pomyślnie wystrzelone.
Rakiety te niewątpliwie wpłyną na napiętę stosunki między Pakistanem, a Indiami, zważywszy na to, że rakieta Shaheen-1 jest w stanie bez większych kłopotów dolecieć do stolicy Indii.
Premier Pakistanu Yousuf Raza Gilani po próbach stwierdził: Siły zbrojne są wpełni zdolne do zapewnienia ochrony Pakistanowi przed każdą formą agresji.
Obecnie szacuje się arsenał nuklearny Pakistanu na 60 do 100 głowic.

05 maja 2010

Brytyjscy snajperzy najlepsi na świecie

W tym tygodniu potwierdzono, że brytyjski snajper trafił dwóch talibskich bojowników z odległości 2 470 metrów. Jest to obecnie rekord odległości z jakiej zanotowano potwierdzone trafienie i jest lepszy od dotychczasowego rekordu ustanowionego przez Kanadyjczyków o 40 metrów.

Kapral Craig Harrison zanotował to trafienie już w listopadzie w prowincji Helmand, jednakże dopiero teraz postawiono upublicznić się ten wynik.  Dla Sunday Times of London kapral tak opisał całe wydarzenie: Pierwszy strzał trafił rkm-owca w brzuch, zmarł od razu. Drugi bojownik w tym momencie złapał broń i odwrócił się w moją stronę, mój strzał trafił bo w bok i również powalił.

04 maja 2010

USA podaje ile posiada głowic nuklearnych


Na trwającej właśnie w Nowym Jorku konferencji nuklearnej sekretarz stanu USA Hillary Clinton ogłosiła, że Stany Zjednoczone podadzą do wiadomości publicznej ile głowic nuklearnych posiadają. Niedługo potem Ministerstwo Obrony USA poddało, że Stany Zjednoczone obecnie mają 5 113 głowic nuklearnych.
Począwszy od dziś, Stany Zjednoczone będą publicznie informować o ilości broni nuklearnej w swoim arsenale i liczbie sztuk tej broni, które zdemontowaliśmy od 1991 r. - dodała w swoim przemówieniu Clinton. Ma to być impulsem dla innych, krajów posiadających broń nuklearną by postąpiły w podobny sposób. Wszystko w imię zasad przejrzystości i kontroli światowego uzbrojenia.
Pentagon w swym oświadczeniu dodał, że obecny arsenał został zmniejszony o 84% z 31 225 głowic, które posiadali w 1967 roku.
Rząd Stanów Zjednoczonych zdecydował się na takie oświadczenie pierwszy raz od 1961 roku.

02 maja 2010

Zmiany, zmiany, zmiany

Nasz blog przeszedł małą rewolucje. Zmienił się szablon, kolorystyka, pojawiło się nowe logo autorstwa Kaina.
To jeszcze jednak nie koniec zmian. Na blogu zniknął dział airsoft, spowodowane było to częściowo nawiązaniem współpracy z Podręcznikiem Taktyki ASG autorstwa Greya i związaną z tym niechęcią do dublowania tematyki. Choć to oczywiście nie jedyny powód.
Mam nadzieje, że nowy wygląd przypadnie Wam do gustu i równie często będziecie odwiedzać nasz militarny blog.